Peeling usuwa zanieczyszczenia i obumarłe komórki zewnętrznej warstwy naskórka oraz pobudza skórę do wytwarzania nowych komórek. Stosowany regularnie sprawia, że skóra staje się gładsza, bardziej elastyczna, lepiej ukrwiona – po prostu młodsza i piękniejsza.

Słuchaczki klasy drugiej kierunku technik usług kosmetycznych w ramach projektu edukacyjnego „Domowe Eco – Spa”, tworzyły  peeling o rożnym działaniu kosmetycznym.

Pojawiły się peelingi na bazie różnych surowców naturalnych, były cukrowe, solne, kawowe z mąki kukurydzianej oraz z płatków owsianych wzbogacone substancjami odżywiającymi, nawilżającymi, antyoksydacyjnymi, z dodatkiem świeżych owoców,  witamin i substancji zapachowych.  

Wiadomo, że na rynku jest wiele kosmetyków, ale… może warto poeksperymentować z naturalnymi składnikami i samodzielnie przygotować peeling. Poniżej podpowiadamy, jakich składników należy użyć do wytworzenia kosmetyku, aby uzyskać najlepsze właściwości pielęgnacyjne:

  • Złuszczające drobinki
    Domowy peeling do ciała lub ust dobrze oprzeć o kawowe fusy, cukier, sól, lub drobniutko zmielone łupinki orzechów, natomiast domowy peeling do twarzy, wykorzystuje łagodne właściwości ścierające: mielonego kardamonu, otrębów pszennych, mielonych płatków owsianych lub mąki kukurydzianej. Doskonale sprawdzi się również glinka: żółta, zielona, biała lub różowa.
  • Odżywcza baza peelingu
    Baza peelingu powinna nawilżać i chronić naskórek przed wysuszeniem,   w tym celu najlepiej zastosować naturalny olej roślinny, np. oliwy z oliwek, olej kokosowy,  olej sezamowy, olej migdałowy.
  • Składniki pobudzające krążenie
    Należą do nich naturalne olejki eteryczne (dodajemy tylko kilka kropli, aby nie podrażnić skóry!), czy też fusy kawowe zawierające kofeinę.
  • Składniki poprawiające koloryt skóry
    Jeśli peeling ma również lekko rozjaśnić skórę, wystarczy dodać do niego startego ogórka, płatki owsiane, trochę mleka lub soku z cytryny, natomiast w celu uzyskania efektu naturalnej opalenizny do peelingu, można dodać startą na grubych oczkach marchewkę i olejek z nasion marchwi.